„Żadna noc nie może być aż tak czarna, żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy. Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna, żeby nie można było odkryć oazy. Pogódź się z życiem, takim jakie ono jest. Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość. Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie”.

(Phil Bosmans)

czwartek, 28 maja 2015

III dzień w przedszkolu

Dzień 3 w przedszkolu.
Kolejny dzień Michalinki w przedszkolu. Bez płaczu i bez histerii. Bardzo się cieszymy, że Michasia tak pięknie adaptuje sie do nowej dla siebie sytuacji i nowych Pań.
Dodatkowymi zajęciami dziś w przedszkolu były zajęcia z kinezyterapii...

Kochani a teraz tzw wisienka na torcie...

Michasia chodziiiiiiiii.  Jeszcze ostrożnie troszkę jak kaczuszka ale chodzi... za rączkę chodzenie ma opanowane extra. W domu czuje się coraz pewniej... na zewnątrz jeszcze się  boi.
Postaramy się w najbliższym czasie zaprezentować Wam Kochani Michasiowe samodzielne spacerki.

Tulimy <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz