„Żadna noc nie może być aż tak czarna, żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy. Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna, żeby nie można było odkryć oazy. Pogódź się z życiem, takim jakie ono jest. Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość. Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie”.

(Phil Bosmans)

wtorek, 31 marca 2020

4lata od operacji Michasi 💗💗💗

Kochani
Dziś mija 4 lata od operacji Michasi 💗
To były piękne cztery lata. Michasia każdego dnia utwierdza Nas w słuszności Naszej decyzji.
Jej uśmiech potrafi powalić każdy najtwardszy kamień💗💕🥰😘
Nasza pracowita „Mróweczka”. Każdego dnia walczy o lepszą przyszłość dla siebie.
W ciągu ostatnich czterech lat wielu wspaniałych terapeutów pracowało razem z Nami i Michasią. Wierzymy, że dzięki ich pomocy i zaangażowaniu Nasza Misia będzie robiła kolejne postępy. Jesteście Wielcy Kochani 😘  Gdy zdarzają Nam się chwilę zwątpienia potraficie nakierować Nas rodziców na właściwe tory.

Kolejne wyzwania przed Nami. Walczymy przede wszystkim o lewą rękę. Jej sprawność jest bardzo ważna w rehabilitacji Michasi. Zawsze powtarzamy, że to Nasz osobisty Mount Everest 💪🥰

Jeszcze raz Kochani chcielibyśmy Wam wszystkim podziękować za wszelkie wsparcie jakie Nam ofiarujecie. Byliście z Nami tam w Warszawie i jesteście nadal tu w Jaworze… Dziękujemy  😘😘😘

A My … Dalej Walczymy 💪💪💪

Ps. Na fotce Michasia – zdobywczyni szczytu Czartowska Skała  468 m n.p.m.

---------------
Kochani jeśli nie macie ważnego dla Siebie celu na przekazanie 1% podatku prosimy Was o przekazanie go Naszej Kochanej Michalince
Całość zebranych w ten sposób pieniążków będzie przeznaczona na leczenie i rehabilitacje Naszej „Hasi”.
Prosimy o udostępnianie Michasiowej prośby ❤❤❤

KRS: 0000270809 z dopiskiem SKIBA, 4975

https://www.fundacjaavalon.pl/nasi_ben…/michalina_skiba_4975

czwartek, 26 marca 2020

Dziś 26 marca Lawendowy Dzień - Międzynarodowy Dzień Epilepsji

Dziś 26 marca Lawendowy Dzień, czyli Międzynarodowy Dzień Epilepsji 

Padaczka jest jedną z najpopularniejszych chorób neurologicznych, z którą na świecie zmaga się ok. 50 mln ludzi (w tym ok. 400 tys. Polaków), wiedza społeczeństwa na temat tej choroby jest ciągle niewystarczająca. - Polacy niewiele wiedzą o padaczce -mylą ją z innymi schorzeniami, obawiają się chorych na padaczkę, nie potrafią we właściwy sposób udzielić pomocy w trakcie napadu padaczkowego. Ten niski poziom świadomości na temat charakteru, objawów i przebiegu choroby powoduje wiele mitów wokół padaczki, które z kolei przekładają się na często krzywdzące postawy wobec chorych.
     26 marca to Międzynarodowy Dzień Epilepsji. Tego dnia celem głównym jest zwiększanie świadomości społeczeństwa na temat padaczki.W Polsce obchody Lawendowego Dnia wspiera Polskie Towarzystwo Epileptologii oraz chorzy na padaczkę.
   Pomysłodawczynią Purple Day jest dziewięcioletnia Cassidy Megan, która zmaga się z padaczką. Zwróciła uwagę, że kolor ten kojarzony jest z samotnością i izolacją społeczną, która doskwiera bardziej niż sama choroba.

Źródło http://pslcnp.pl/

środa, 25 marca 2020

Kochani Nasza Michasia wraca pomalutku dla siebie. Wczorajszy dzień cały w łóżeczku. Hasieńka wstawała tylko na posiłki.
Dziś już było o wiele lepiej. Wstała z łóżeczka i troszkę się pobawiła. Zaczęła więcej mówić i nawet śpiewać. Mamy chyba przełom... Aptetyt wrócił. Dawno tak infekcja Michasi nie położyła. Troszkę też pogoda ma tu negatywny wpływ. Skoki ciśnienia i temperatury działaj bardzo niekorzystnie na układ nerwowy Naszej Gwiazdki.
Mamy nadzieje, że jutrzejszy dzień będzie jeszcze lepszy 🥰🥰🥰

poniedziałek, 23 marca 2020

Kochani ostatnia noc zdecydowanie łagodniejsza dla Nas. Misia połowę jej przespała. Dziś cały dzień spędziła w łóżeczku. Jest bardzo słaba. Apetyt pomalutku wraca choć widać, że bardzo boi się jeść. Pije dość dużo więc mamy nadzieję, że jutrzejszego dnia będziemy mieli przełom. Udało Nam się dziś  przemycić butelkę "domowych"  elektrolitów....
Jesteśmy po konsultacjach z Naszą Pani Doktor. Nie panikujemy. Pomalutku .... Mamy nadzieje, że z dnia na dzień będzie tylko lepiej...
Tulimy 💗

niedziela, 22 marca 2020

Jesteśmy po bardzo ciężkiej nocy 😓😓😓
Przez całą noc Michasie szarpały wymioty. Zgłaszała bóle brzucha. Piła w nocy bardzo dużo, tak więc tyle było z całej sytuacji dobrego. Nad ranem niestety nie było lepiej. Mamy jednak Naszą Hasieńką w bardzo dobrym kontakcie słownym, tak więc powiedziała Nam, że bardzo boli ją głowa.  Popłakała się. Powiedziała, że "chce leki na ból". Udało Nam się nakarmić ją lekko i dostała leki przeciwbólowe. Dzięki temu opanowaliśmy sytuację. Apetytu brak. Misia zmęczona leży i ogląda bajki. 
To już druga taka sytuacja w ciągu ostatnich 3 miesięcy. Wzrost ciśnienia atmosferycznego, zmiana pogody spowodowały u Hasieńki tak mocne bóle głowy i wymioty. ...
Tulimy 💗