Kochani
Ostatnie 3 dni niepomyślne dla Nas. Michasia nadal gorączkuje. Do tego niby tylko katar ale leci z noska jak z potoku.
Gdy temperatura spadnie Misia troszkę się bawi i chodzi po domku. Gdy rośnie leżakuje. Apetyt w miarę. Odpoczywamy...
Jutro idziemy ponownie do Pani doktor. To już 6 dzień gorączki :-(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz