„Żadna noc nie może być aż tak czarna, żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy. Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna, żeby nie można było odkryć oazy. Pogódź się z życiem, takim jakie ono jest. Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość. Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie”.

(Phil Bosmans)

sobota, 30 kwietnia 2016

Rodzinnie

Rodzinnie

Pierwsza przejażdżka z przyczepką za Nami.  Michasia bardzo zadowolona. Słychać było "oooo" i "aaaa"..  Bardzo jej się podobało.
Nie chciała wysiadać... :-)
Teraz tylko żeby pogoda dopisywała
Tydzień zajęć za Nami. Rehabilitacja, zajęcia logopedyczne i terapia ogólna.  Ogólnie nie bylo źle jednak Nasze Słoneczko zaczęło pokazywać swój  mocny charakter... trzeba będzie jakoś  okiełznać jej humorki i gryzienie...
Najbardziej cieszy Nas fakt, że Hasieńka czuje się pewniejsze poza domem. Już nie protestuje jak spacerujemy i chodzimy po schodach... oby tak dalej
Tulimy <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz