„Żadna noc nie może być aż tak czarna, żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy. Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna, żeby nie można było odkryć oazy. Pogódź się z życiem, takim jakie ono jest. Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość. Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie”.

(Phil Bosmans)

wtorek, 1 października 2019

Siedzimy w domku 🤔
Troszkę się izolujemy. Dokładnie za tydzień mamy ostrzyk rączki i nóżki botuliną w Krakowie.
Jeździmy tylko na wczesne wspomaganie i rehabilitację. Do przedszkola Michasia wróci najprawdopodobniej dopiero 14 października.
Dziś z samego rana Michasia miała zajęcia wczesnego wspomagania - terapię ręki  z Panią Justynką.
Michasia - pracowita Mróweczka 🥰





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz