Wczoraj Michasia przespała 3/4 dnia. Myśleliśmy, że nadrabia godziny z nocy która dla niej była ciężka. Nie mogła spac. Wiało ...
Molo godziny 7 zamiast ubierać się do przedszkola zaczęła Nam się pokładać. Kazała się przykryć kołdrą, kocem i poszła spać....
Spała do południa. Wstala i było wszystko na nie. Nie przeszedł ukochany rosół ani biszkopty. Za to zaczął lecieć katar. Kolejne długie spanie. Wstała jak nowo narodzona. Do końca tygodnia siedzimy w domku. Katar dziś leci już nie tak jak wczoraj. Inhalujemy się...
Za półtora tygodnia Michałkowo. Musimy być zdroweeeeeeee
Molo godziny 7 zamiast ubierać się do przedszkola zaczęła Nam się pokładać. Kazała się przykryć kołdrą, kocem i poszła spać....
Spała do południa. Wstala i było wszystko na nie. Nie przeszedł ukochany rosół ani biszkopty. Za to zaczął lecieć katar. Kolejne długie spanie. Wstała jak nowo narodzona. Do końca tygodnia siedzimy w domku. Katar dziś leci już nie tak jak wczoraj. Inhalujemy się...
Za półtora tygodnia Michałkowo. Musimy być zdroweeeeeeee
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz