„Żadna noc nie może być aż tak czarna, żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy. Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna, żeby nie można było odkryć oazy. Pogódź się z życiem, takim jakie ono jest. Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość. Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie”.

(Phil Bosmans)

piątek, 3 sierpnia 2018

-"Misia chcesz układać puzzle?"

-"Misia chcesz układać puzzle?"
-"Tak"
Na puzzlach oczywiście się nie skończyło. Ten tydzień bardzo leniwy z powodu upałów. Dziś Michasia nadrabiała. Była tak chętna do pracy, że podkładałam jej pod nosek kolejne układanki. Bardzo cieszy, że coś co jeszcze niedawno Hasi sprawiało trudność teraz jest proste i zrozumiałe. Dopasowanie elementów gry "Symetria" ma opanowane już na wysokim poziomie. Puzzle cienie już też nie są takie straszne. Magią dla Naszej Małej jest jeszcze domino... nie zraża się jednak. Cieszy również, że podczas układania stara się lewą ręką trzymać elementy. Nie jest to dla niej proste.
Możemy się pochwalić: dni tygodnia i miesiące mamy opanowane do perfekcji 
Rehabilitacji w wakacje nie odpuszczamy. Pracujemy nad chwytem lewej ręki. Misia jest coraz bardziej świadoma tego co robi więc idzie wszystko ku dobremu. W końcu marzy Nam się jazda na rowerze  chwyt musi być 


Tulimy ❤❤















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz